×
SZUKAJ

Jak wybrać kościół czy wspólnotę?

Kościół chrześcijański to rodzina, do której należysz

Chrześcijaństwo to nie religia, a relacja. To zdanie jest znanym banałem wśród wierzących. Ta wiara rzeczywiście opiera się na relacji: Bóg wszechświata chce nas osobiście poznać i być przez nas poznanym. Jest to więź w najgłębszym znaczeniu tego słowa.

Kiedy używamy tego stwierdzenia, aby odrzucić pewne kluczowe aspekty życia chrześcijańskiego, pojawia się problem. Na przykład, istnieje tendencja do myślenia, że każdy instytucjonalny element chrześcijaństwa - taki jak przynależność do kościoła - jest opcjonalny, ponieważ jest „religijny”.

Faktem jest, że Chrystus kocha Kościół i umarł za niego. Apostoł Paweł opisuje go jako Oblubienicę Jezusa. Dlatego decyzja, że nie potrzebujesz Kościoła, jest sprzeciwem wobec Bożego powołania, które obejmuje pełne uczestnictwo w Jego rodzinie. Zwykle jest to dodatkowa korzyść, ponieważ ta rodzina składa się z kochających ludzi, którzy są zaangażowani w naśladowanie Jezusa. To piękna rzecz, kiedy grupa niedoskonałych ludzi w jedności wielbi Boga i razem uczy się, jak przebaczać i kochać w mocy Ducha - tak jak Jezus.

Warto pamiętać, że są co najmniej trzy znaczenia słowa „kościół”:
(1) Kościół Powszechny - wszyscy wierzący w Chrystusa na przestrzeni wieków
(2) Denominacja np. Kościół Rzymsko-Katolicki czy Kościół Zielonoświątkowy
(3) kościół rozumiany jako lokalna wspólnota naśladowców Chrystusa.

Jak więc w ogóle zabrać się za wybór kościoła? Jest wiele opcji, podobnie jak pytań, które się z nimi wiążą. Do której denominacji powinieneś należeć? Jaka jest różnica między katolikami a zielonoświątkowcami? Prawosławnymi a baptystami? Co zrobić, jeśli nie podoba ci się sposób głoszenia lub styl nabożeństw? Czy wybieranie sobie kościoła to coś złego?

Znalezienie odpowiedniej dla siebie wspólnoty może być przytłaczającym procesem. Nie ma nic złego w odwiedzeniu kilku społeczności, zanim zdecydujesz się na jedną z nich. Oto kilka pytań, które warto sobie zadać, szukając woli Bożej w tej kwestii.

Pięć wskazówek dotyczących wyboru kościoła (denominacji i lokalnej wspólnoty)

1. Czy ten kościół wierzy w najważniejsze elementy chrześcijaństwa?

Jezus jest Synem Bożym i jedyną drogą do Boga (1 Jana 4,15; Ew. Jana 1,1; Ew. Jana 14,6).

Biblia jest natchniona przez Ducha Świętego (2 Tymoteusza 3,16).

Bóg przebacza nam grzechy i oferuje życie wieczne jako dar swojej łaski (1 Jana 1,9; Ew. Jana 3,16).

Na zbawienie nie można sobie zasłużyć (Efezjan 2,8).

Istnieje prawdziwe niebo i piekło (Objawienie 21,4-12).

Jeśli dany kościół nie wierzy w którąś z tych rzeczy lub nie trzyma się Słowa Bożego, to szukaj dalej. Pismo Święte używa dość ostrego języka, aby mówić o fałszywych nauczycielach (2 Koryntian 11,1-14, 2 Piotra 2).

2. Czy ten kościół opiera się na tym, czego naucza Biblia?

Bóg najpełniej objawił swój charakter poprzez Jezusa, a my uczymy się o Nim w Biblii. Dlatego nabożeństwo powinno być przesiąknięte Pismem Świętym: od czytań, przez uwielbienie, modlitwę, aż po kazanie. Powinno być ono podstawą wszystkiego, co kościół głosi, czego naucza i czym żyje. Stosując prawdy zawarte w Słowie, wspólnota może ukierunkować twoje serce, dzięki czemu staniesz się bardziej podobny do Jezusa.

3. Czy jest zgodny z moimi przekonaniami?

Istnieje tak wiele różnych kościołów, bo każdy z nich kładzie nacisk na inne aspekty wiary chrześcijańskiej. Nie oznacza to jednak, że jeden sposób wyrażania wiary jest bardziej pobożny niż inne. Podkreślając różne aspekty Boga i Jego powołania, każda denominacja uzupełnia inne. Dlatego poświęć czas na studiowanie Biblii i modlitwę, aby rozeznać, w co wierzysz, jeśli chodzi o aspekty wiary, które są dla ciebie najważniejsze. Najlepiej znaleźć wspólnotę, która zgadza się z tymi przekonaniami.

4. Czy to pomaga mi w oddawaniu czci Bogu?

Czasami styl muzyki w kościele, język używany w kazaniu, a nawet sposób odmawiania modlitw, może odciągnąć twoją uwagę od tego, po co tam jesteś: aby oddać chwałę Bogu z innymi chrześcijanami. Jeśli irytuje cię sposób , w jaki postępuje się w danej społeczności, może to nie być dla ciebie najlepsze miejsce. Możliwe, że jeśli nadal będziesz uczęszczał do kościoła, z czasem te drobne rzeczy będą coraz bardziej cię rozpraszać.

5. Czy moja rodzina może się zaangażować?

Bycie częścią kościoła - nie tylko chodzenie do niego, ale także wnoszenie do niego swojego wkładu - jest sposobem służenia Bogu. Każda osoba posiada dary, umiejętności lub cechy, które mogą wzbogacić życie wspólnoty. Dowiedz się, jakie są twoje dary i czy jest sposób, w jaki możesz je wykorzystać w tej społeczności. A jeśli masz dzieci, zastanów się, czy dany kościół oferuje im możliwość kochania i naśladowania Jezusa.

Każdy kościół ma swoje wady. Nie bądź więc zaskoczony, jeśli nie możesz znaleźć idealnego kościoła. Taki nie istnieje! Jeśli Twoje poszukiwania trwają dłużej niż kilka miesięcy, być może najlepiej będzie po prostu wybrać jakiś pobliski kościół i trzymać się go. Kościół może stać się twoim po prostu dlatego, że w niego zainwestujesz. Wspólnota nie istnieje tylko po to, by zaspokajać twoje potrzeby; ważniejsze jest to, co ty wnosisz do niej. Teolog Eugene Peterson ma taką radę dla ludzi szukających kościoła: Idź do najbliższego kościoła i zobowiąż się, że będziesz tam przez sześć miesięcy. Jeśli się nie uda, poszukaj gdzie indziej. Ale nie szukaj programów, nie szukaj rozrywki i nie szukaj wspaniałego kaznodziei. Chrześcijańskie zgromadzenie nie jest miejscem pełnym przepychu, nie jest miejscem romantycznym.

Kościół to miejsce, gdzie możemy na chwilę zapomnieć o naszych planach, zachwycić się tym, co Bóg uczynił i dowiedzieć się czegoś nowego o Nim razem z częścią Jego rodziny. To miejsce, które potwierdza, że nie zostaliśmy stworzeni, by samotnie stawiać czoła próbom w tym życiu. To miejsce, w którym Bóg może nas użyć, abyśmy byli błogosławieństwem dla innych, a inni dla nas.